wtorek, 15 października 2013

Wiankowe wariacje...:)





Witajcie:)

Chwilę mnie nie było, a tu takie różności na tych Waszych blogach powstały...
obiecuję już niedługo wszystko nadrobię:)

Ja,cały weekend poświęciłam "wiciu" Wianków...
wykorzystałam czar jesiennego słońca ...
i...
po spacerze i zebraniu darów lasu i mojego ogrodu...






poczyniłam kilka wiankowych plecionek...
uwielbiam je, przypominają mi  o zmianach pór roku,
zatrzymują czas każdej z osobna ...
wiszą potem na drzwiach, ścianach mojego domostwa i cieszą moje oko...

mam kilka bohaterek jesiennej kolekcji...
oto One...:)


nasza cudna JARZĘBINA, która swym soczystym kolorem
ożywia nostalgię za oknem ...









piękna ANABELLE ...





...ROZCHODNIK w roli głównej...






LIMELIGHT  ususzona ...
jej barwa zawsze mnie "powala", 
płatki tych małych kwiatków mienią się kolorami starej bieli, wina i brązu...
rustykalna paleta barw...




mam nadzieję, że i u Was już wiszą Jesienne Wieńce:)


Dziękuję za Wasze miłe komentarze:) 
Witam Nowych czytelników i tych Starych...
Zostańcie na Różanej Ławeczce, bardzo proszę...:)



Buziaki:)

21 komentarzy:

  1. Ty czarodziejko od wianków, a dziś własnie napisałam o moim pierwszym wianku i już myślę o następnym tyle inspiracji....u Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No gratuluję, widziałam... ja się nie mogę zatrzymać i już mam nowe w planie ha ha ha...
      Buziaki:)

      Usuń
  2. Piękne wianki .Te jarzębinowe takie jesienne a te hortensjowe takie delikatne :-).Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Mam nadzieję, że i Ty uczynisz jakiś piękny dla siebie:)
      Buziaki

      Usuń
  3. Piękne te Twoje wianki, absolutnie każdy jest wyjątkowy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wszystkie wianki piękne ale ich właścicielka najpiękniejsza!!!!:)
    niesamowite masz pomysły i baaaaardzo zdolne rączki:)
    Pozdrawiam cieplutko i życzę dobrego dnia:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha ha ha , dziękuję, chociaż ja to tylko taki drobny dodatek do moich działań:)
      Buziaki

      Usuń
  5. Bardzo ładne wianki zrobiłaś. Muszę sprawić sobie taką dekorację. Leśne zbiory są cudne!
    Pozdrawiam cieplutko-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i bardzo się cieszę, że czerpiesz z Różanej inspiracje:)
      Buziaki

      Usuń
  6. Witam Cię serdecznie, jak miło cię zobaczyć!:)))I Twoje wianki przepiękne.Mnie zawsze marzył się piękny wianek, ale niestety..różne sprawy stoją na drodze i..wianka nie mam. Twoje są piękne, wspaniałe, ten czerwony mnie urzekł najbardziej..może dlatego, że za oknem mocy deszcz a to takie ożywienie..Pozdrawiam serdecznie:))))i zapraszam Cię do mojej zabawy, candy, jeśli tylko masz ochotę:)))))

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale cudne te wianki, hortensja ususzona piekna, ale nie pomyślałam, że rozchodnik tez będzie wyglądał tak ładnie na wianku. Sliczny pokoik na zdjęciu. Ja parę dni temu uwiłam z pędów winogron 3 bazy pod wianki, to już coś!, pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, wianki robione samodzielne to już coś, teraz tylko pozostaje Ci je upiększyć...
      Rozchodnika zawsze zbieram i suszę, pięknie komponuje się do świątecznych dekoracji razem z szyszkami i orzechami:)
      Buziaki

      Usuń
  8. Fantastyczne wariacje! Co jeden to piękniejszy:-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jarzębina i cała reszta - uroczy pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Dusiu na Różanej Ławeczce:) Dziękuję :)
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  10. I jak tu nie uwielbiać jesieni w takim wydaniu?! Przepięknie zaaranżowałaś te jesienne skarby, utkałaś z nich śliczne dekoracje. Uwielbiam takie dopracowanie szczegółów, koronki, piękne kokardy,nic tylko się zachwycać :) Oj widać tego florystycznego bakcyla :))
    Ps. Piękna jest ta Pani Jesień w wersji blond ;))
    Pozdrowień moc! Karolina.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Karolinko:) Moje o zdjęcie to "robota" mojej Jagi:) Mamo, wy nawet nie wiecie jak wyglądacie:) więc OK zgodziłam się i tak zostało...
      A dekoracje? ja od zawsze uwielbiałam wianki i każda z por roku przynosi jakieś skarby, dlatego staram się je wykorzystać...
      płynę florystycznie, a przynajmniej staram się, Wiesz kwiaty to nie drewno, trzeba z nimi łagodnie...a ja taki raptus...ale uczę się...
      Buziaki:)

      Usuń