Jeden dzień z życia Różanej...
tak mało, a tak wiele...
szybka decyzja mojego M i nawet chwili zastanowienie
( tylko tak mógł oderwać mnie od pędzli, wosków i innych cudaków:)
wypadło na Krynicę Morską
nie pamiętam żeby morze kiedykolwiek podczas naszego pobytu było takie spokojne...
niebo lazur, słońce w zenicie...
co za pyszna błogość mego ducha...
przy mnie moje ukochane osoby dla, których ostatnio mam tak niewiele czasu...
czegóż chcieć więcej?
warto zatrzymać się na chwilę, odsapnąć, poczuć znów ŻYCIE!!!
poczuć piach pod stopami, nazbierać kolejnych muszelek i cieszyć się z tego, że ISTNIEJEMY !!!
wymoczyć nogi w zimnym morzu, po prostu CZUĆ!!!
***
to był NASZ dzień...
nie było komórek, pracy...tylko pogaduchy, ubaw po pachy i słońce!!!
warto zatrzymać się na chwilę, odsapnąć, poczuć znów ŻYCIE!!!
poczuć piach pod stopami, nazbierać kolejnych muszelek i cieszyć się z tego, że ISTNIEJEMY !!!
wymoczyć nogi w zimnym morzu, po prostu CZUĆ!!!
***
Wracając do domu, kiedy patrzyłam na spokojne twarze uśpionych z nadmiaru wrażeń Mamę i Jagę wiedziałam już, że
ten jedyny dzień był dla mnie najlepszym, co
mnie ostatnio spotkało...!!!
proponuję chwilę zadumy, zatrzymanie się w czasie, który biegnie i tak bezwiednie i
być znowu szczęśliwą...
oj chyba się starzeję, ale Wiecie, co- jest mi z tym cholernie dobrze:)!!! ups:)
Buziaki
Aga z Różanej
Ech, morze... Cudnie!:)
OdpowiedzUsuńWitaj Madziu:) bardziej kocham góry, ale odległość jaka mnie od nich dzieli powoduje, że mogę tam jechać tylko i wyłącznie na urlop, natomiast morze to tylko trzy godzinki drogi...
UsuńBuziaki:)
Takie chwile pozwalają przewietrzyć głowę i spojrzeć na pewne sprawy inaczej.
OdpowiedzUsuńRazem, bez pośpiechu ... piękne momenty :)
Pozdrowionka :)
Witaj Basiu:) masz rację takie chwile są bardzo ulotne, czasami nam szkoda czasu na te chwile, bo są zbyt krótkie, ale robimy straszny błąd, bo mogą się już nam nigdy nie przydarzyć...
UsuńBuziaki:)
Uwielbiam morze i tylko wielka szkoda,że mam nad nie kawał drogi ;/ Ale pod koniec lipca i ja będę się delektować takimi widokami -no chyba,że będzie lało i wiało ale za to będą gofry z bitą śmietaną i jagodami u pani Ani-mniam ;p
OdpowiedzUsuńUściski!
Zawsze można poszukać schronienia i dobrze się bawić...a gofry uwielbiam i ja też ha ha ha
Usuńja za to mam daleko do moich ukochanych gór i prawdopodobnie nie ujrzę ich w tym roku, ale za to za rok ukocham je po raz kolejny:)
Buziaki:)
Takie chwile są bezcenne :) Warta czasami się zatrzymać, zapomnieć o przyziemnych obowiązkach, a tylko czerpać z natury i ładować akumulatory! Piękna fotorelacja Aga :)
OdpowiedzUsuńŚciskam serdecznie!
Marta
Witaj Marto:) Masz rację carpe diem....ta myśl towarzyszyła nam w trakcie wyjazdu, krótko, ale leniwie nie spiesząc się nigdzie...nasz cały dzień!!!
UsuńPolecam i wcale nie musi być nad morze, bo zwykła przejażdżka rowerowa, czy spacer też może sprawić dużo radości:)
Buziaki:)
Odpoczynek od pracy z pewnością Ci się należał. Fajne zdjęcia, wyglądasz jak dwudziestolatka. Całuski:)
OdpowiedzUsuńWitaj Gosieńko:) oj tak, oj tak, to było nawet wskazane:) a z tą 20latką to lekka przesada, kurczę się powoli tu i tam ha ha ha , ale dziękuję:)
UsuńBuziaki:)
Takie chwile są cudowne i pozwalają wspaniale naładować akumulatorki, by ze zdwojoną siłą wrócić do twórczej pracy :) Pogodę mieliście przepiękną! Super :) Pozdrawiam - Aga
OdpowiedzUsuńWitaj Agnieszko:) powiem Ci tak, odpocząć może aż tak nie odpoczęłam, bo wśród ludzi, rzadko odpoczywam, tzn tłumów ludzi, a nad morzem tak jest, ja lubię spokój ciszę, naturę...góry, o tam ładuję całą siebie, ale ten jednodniowy wyjazd oderwał mnie od pracy i pozwolił pobyć z moją Rodziną, a to bardzo ważne, kiedy nie masz dla nich czasu w ciągu ostatnich miesięcy...
UsuńBuziaki:)
oj zazdroszczę takiego dnia, pozdrawiam cieplutko:))
OdpowiedzUsuńWitaj Gosiu:)
Usuńdziękuję bardzo i mam nadzieję, że i Tobie uda się wyrwać w te letnie dni na parę chwil...
Buziaki:)
Takie spontaniczne decyzje mogą uratować wiele istnień;) Nie zdajemy sobie sprawy, jak taki wyjazd pomaga nam się zregenerować, spojrzeć inaczej na wiele spraw, problemy po powrocie jakby mniejsze. Podjęliście świetną decyzję, a do tego pogoda dopisała:) super!
OdpowiedzUsuńWitaj Moniko na Różanej:)
Usuńmasz rację to była dobra decyzja, miło oderwać się i nie myśleć o przyziemnych sprawach, a możliwość zabrania mojej Mamy, była uwieńczeniem całego wyjazdu...
To był miły wyjazd i bardzo nam potrzebny, dla nas samych...
Buziaki:)
Nnno!:*
OdpowiedzUsuńWitaj Aniu:) nnnnnnnnnnnnooooooooooo, oho to jest to:) ha ha ha ...
UsuńBuziaki:)
Aj Aguś wyglądasz bosko!!! buziaki!
OdpowiedzUsuńDzięki Madziu:) trochę zaszalałam, a co tam, przecież w końcu musimy się kiedyś zobaczyć chociaż tak wirtualnie:)
UsuńBuziaki:)
Cudnie wyglądasz :)!
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana, to geny po mojej Mamie:)
UsuńBuziaki:)
uwielbiam takie spontaniczne wypady z moją rodzinką!!! fakt,że nasze najczęściej w góry lub nad wodę na ryby ale tak czas spędzony choć jeden dzień by oderwać się od codzienności jest to cudny czas....pamiętam kilkanaście lat temu jak byłam jeszcze w szkole na koloni nad morzem- morze "stało" dosłownie, zero jakichkolwiek fal, ruchu wody, nic i Bałtyk tak ciepły ,że stojąc daleko od brzegu graliśmy w siatkówkę w wodzie :) raz jedyny widziałam "stojące" nasze morze
OdpowiedzUsuńDziękuję Anetko za to, że podzieliłaś się wspomnieniami...to ważne chwile, które powinniśmy zbierać i wspominać tak długo jak możemy...ja właśnie tak zrobię, będę wspominać, bo wspomnienia to nasz skarb, który nikt nam nie zabierze...
UsuńBuziaki:)
Fajnie tak sobie odpocząć od codziennych obowiązków....Ale,że piszesz,że się starzejesz....no nie kochana bez żartów...cudnie wyglądasz :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńStarzeję się, bo robię się bardzo ckliwa, Wiesz marzę się z byle powodu i sentymentalizm pochłania mnie bez reszty:)
Usuńale co tam życie...
a wyjazd był niezapomniany...
Buziaki:)
wspaniałe zdjęcia i wspaniały dzień :) oraz bezcenne wspomnienia :)
OdpowiedzUsuńWitaj na Różanej. bardzo mi miło gościć Ciebie:)
Usuńwspomnienia to to , czego nikt nie jest w stanie nam zabrać i są nasze...
Buziaki:)
Ach, jak zazdroszczę! Kocham morze, a widać że pogoda była cudna :) Miło Cię widzieć :D
OdpowiedzUsuńWitaj Aniu:) a i owszem miło i przyjemnie...
UsuńBuziaki:)
No proszę, a ja wczoraj też o szczęściu....:) To chyba kobiety spełnione i szczęśliwe tak mają...potrafią się cieszyć chwilą.:)
OdpowiedzUsuńMasz rację w 100%. "Dziś" jest najważniejsze. :) Zdjęcia piękne...baaardzo kocham morze...I tak fajnie z rodzinką...:)
Buziaki. :)
...bo widzisz Kochana Dorotko nie ma co szukać daleko, jak blisko jest to czego pragniemy:)
Usuńmasz rację tylko ludzie spełnieni mogą czuć szczęście...
Buziaki:)
Oj Kobieto szczęśliwa! Jak pięknie i radośnie nam się pokazałaś! Dziękuję za fotki naszego morza bo dawno nie byłam :), gratuluję udanego wyjazdu! Pozdrowionka Dora
OdpowiedzUsuńWitaj Dorciu:) Masz racje szczęście trzeba chwytać i nie oglądać się za siebie:)
UsuńBuziaki:)
Oj, ale zazdroszczę, chciałabym pojechać nad morze, tak mi tego brakuje, a tu takie piękne zdjęcia ;))
OdpowiedzUsuńWitaj na Różanej:)
Usuńwsiadaj i ruszaj przed siebie, to najlepszy przepis na spełnienie marzenia:)
Buziaki:)
Kochana, jak ty pięknie wyglądasz :):):) I te morze ... ach zazdroszczę ci oczywiście w bardzo pozytywnym tego słowa znaczeniu tego wypadu nad morze:)
OdpowiedzUsuńCudownie, ze wypoczęłaś!!!
buziaczki
Natalko wyglądam jak wyglądam, na karku 40 tka, więc jak to moja Jaga mówi szału nie ma, ale jestem i cieszę się życiem, bo przecież tylko jedno mamy:)
UsuńBuziaki:)
Agnieszko zgadzam się z Tobą - cieszmy się chwilą:) Piękne Nasze Morze i pogoda dopisała,a szczęście wymalowane na Twojej buźce:) Super pomysł miał mąż.My długi weekend spędziliśmy na żaglach i tego nam było trzeba.Pozdrawiam Cię Aguś serdecznie:)
OdpowiedzUsuńBuziak:)
Oj widziałam, widziałam, kiedy ja żeglowałam? to było tak dawno, jeszcze w średniej szkole wyjechaliśmy na Mazury pożeglować, to był czas...wiatr we włosach i cudny zapach przyrody, tylko te komary!!!
UsuńBuziaki:)
Być dla siebie i swoich najbliższych, cieszyć się wolną chwilą, pogodą, towarzytwem kochanych osób, oto przepis na Szczęście :)
OdpowiedzUsuńWitaj Loono na Różanej:)
UsuńTwoje równanie jest najlepszym podsumowaniem naszego wyjazdu:)
Buziaki:)
Takie chwile z bliskimi są bezcenne . Każda prosta rzecz z nimi przeżyta zostaje w pamięci. Wiem bo ostatnio też tak miałam :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDokładnie, takie drobiazgi, a jak cudnie można je sobie poukładać w głowie i pamiętać na zawsze!!!
UsuńBuziaki:)
Chwile, które warto kolekcjonować:) Pozdrowienia serdeczne
OdpowiedzUsuńDokładnie Paulinko, dokładnie:)
UsuńBuziaki:)
Super wyglądasz , a wypad taki spontaniczny zawsze jest najlepszy pozdrawiam Dusia [ nam nie wyszedł, a też miało ć Morze
OdpowiedzUsuńWitaj Dusieńko:)
Usuńczasami tak musi być, że to co nas ogranicza zostawiamy i wybieramy wiatr we włosach:)
przykro mi, że Wasz wypad się nie udał, ale trzymam kciuki za kolejny...
Buziaki:)
Aguś doskonale rozumiem... i tęsknię za swoją spokojną chwilką:) Na szczęście już niedługo czas urlopowy, a moje dziewczynki z zapałem i radością odliczają dni:) Cieszenie się chwilą, to wyjątkowa umiejętność, której musimy się nauczyć... ciężka praca.
OdpowiedzUsuńOj tak , oj tak, a takie chwile to skarby z wspomnieniami...
Usuńżyczę Wam miłego wypoczynku i lekkiej opalenizny, bo my spaliliśmy się na mahoń ha ha ha
Buziaki:)
Ale miałaś fajnie....pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńOj tak Beatko:)
Usuńfajnie to mało powiedziane:)
Buziaki:)
ja też nie odpoczywam wśród ludzi wolę ciszę i szum lasu ;) zapewne najważniejsze jest to że spędziłaś czas z osobami które kochasz najbardziej na świecie bowiem szczęście kryje się w czułym uścisku mamy i beztroskim śmiechu dziecka... czyż nie ? ;) Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńJak pięknie napisane:) to wszystko co piękne zawarłaś w jednym zdaniu, a jakim ważnym...
UsuńBuziaki:)
Cudowna energia płynie z tych zdjęć. Ja spędziłam też dzień nad wodą - piękną rzeką Odrą.
OdpowiedzUsuńKażdy ma swoje cudownie wspomnienia i tak powinno być, radujmy się i nie ważne gdzie, ważne z kim...
UsuńBuziaki:)
Ale cudownie musiało być...trochę zazdroszczę;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam;)
Kasiu nie zazdrość... to nie musi być morze, może to być zwykła przejażdżka rowerem, coś, czego dawno nie robiłaś tak spontanicznie, bez planowania...
UsuńBuziaki:)
Piękne widoczki, zazdroszczę. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) wystarczy zebrać się w sobie i dać upust wolności własnego ciała:)
UsuńBuziaki:)
Piękne te Twoje chwile...wszystkie zbieraj jak perełki i nawlekaj na naszyjnik życia...:)
OdpowiedzUsuńWitaj:) oj tak, oj tak, mój naszyjnik jest pełen takich perełek, ale żadna nie jest podobna do siebie, za to jest najcenniejsza...
UsuńBuziaki:)
Zatem "bateria naładowane", a i nam się coś dostało w postaci pięknych kadrów. Bardzo pozytywna energia :-) Ściskam :-)
OdpowiedzUsuńOj tak, oj tak...było cudnie i wracać do pracy się chce...
Usuńdobrze mieć takie chwile:)
Buziaki:)
Widzę, że bardzo przyjemnie spędziłaś weekend czerwcowy :-) Cudowne fotki, piękne morze :-) Super, że udało Ci się wypocząć:-)
OdpowiedzUsuńCiepło pozdrowiam :-)
Witaj Aniu:) choć była to chwila dałam radę:) szybka praca, szybkie życie, to i odpoczynek musi być szybki ha ha ha ...kiedy zwolnię nie mam pojęcia:)
UsuńBuziaki:)
aż ci zazdroszczę - tak normalnie po babsku - tego lenistwa morskiego - super wyglądasz kochana - buziaczki ślę i pozdrów ode morze - nie byłąm tam z dwadzieścia lat
OdpowiedzUsuńWitaj Marii:)
Usuńzazdrość to ludzki odruch i może być pozytywny, jeśli w dobrej wierze, a ufam, że tak jest i dlatego ślę Ci ogromne buziaki:)
O tak,trzeba cieszyć sie takimi chwilami,życie jest brutalne i szybko mija...
OdpowiedzUsuńWitaj na Różanej:)
Usuńbrutalność życia mamy albo za nami, albo czai się przed nami, ale zbierajmy siłę właśnie w takich chwilach, by zaskoczyć życie...
Buziaki:)
Pięknie , trzeba czasem zwolnić i mieć czas tylko na własne przyjemności :) Miłego odpoczynku w weekend :) Do miłego :)
OdpowiedzUsuńMasz rację, czasami trzeba być egoistą, żeby nie zwariować i poczuć świeżość własnego ducha...
UsuńBuziaki:)
Chciałoby się rzec CHWILO TRWAJ!!!Uwielbiam takie momenty, oby ich jak najwięcej, tego życzę i pogody ducha do końca życia :-)
OdpowiedzUsuń