Witajcie, apsik!!!
to od czego by tu zacząć?
może od tego, że DZIĘKUJĘ za Wasze dobre słowo pod ostatnim postem...
wałek ścienny przywrócił Wam dziecięce wspomnienia, aż miło...
wałek ścienny przywrócił Wam dziecięce wspomnienia, aż miło...
niestety mój remont stanął w martwym punkcie,
prace w pracowni, a teraz kaszel i katar zatrzymały mnie w pół drogi...
ale obiecuję, że jak tylko ruszę do przodu, zaraz Wam wszystko pokażę...
Mamy JESIEŃ...
Mamy JESIEŃ...
choć tak pięknie o niej piszecie, ja nie przepadam za nią...
wiatry, deszcze i chłód jakoś nie napawają mnie optymizmem...a teraz ta choroba...
no cóż koniec tych marudzeń, leżę w łóżku i przynajmniej
nadrabiam zaległości w przeglądaniu Waszych wpisów, a dla Tych, którzy tęskną za różanymi tworami przygotowałam kilka moich papierowych nowości...
wiatry, deszcze i chłód jakoś nie napawają mnie optymizmem...a teraz ta choroba...
no cóż koniec tych marudzeń, leżę w łóżku i przynajmniej
nadrabiam zaległości w przeglądaniu Waszych wpisów, a dla Tych, którzy tęskną za różanymi tworami przygotowałam kilka moich papierowych nowości...
" Serce tak ciche, jak wiatr z muszelki
daj mi o Panie - Boże mój wielki
daj mi też święte rączki i nóżki,
żeby trzymały się Twojej dróżki"
daj mi o Panie - Boże mój wielki
daj mi też święte rączki i nóżki,
żeby trzymały się Twojej dróżki"
" Powodzenia w dorosłym życiu..."
" Zapraszamy Sz. P...
na świętowanie..."
" Tylko Miłość potrafi zatrzymać czas..."
"Już mi niosą suknie z welonem
już cyganie czekają z muzyką
koń do taktu zamiata ogonem
Mendelsonem stukają kopyta..."
" Dziecko to dar od Boga"
Buziaki:)
Aga z Różanej