czwartek, 16 października 2014

Przepis na jesienną chandrę...




Witajcie:)

Jeśli Którąś z Was moje Kochane dopada jesienna chandra i nic Wam się nie chce,
ja mam receptę...
PRACA, ale...
taka przyjemna...

kręcę się po tej mojej Różanej Pracowni i kręcę, co by tu zdziałać...
patrzę przez moje małe okienko i...
widzę jak leniwe opada klonowy liść...
taki ładny czerwony...
hmmm...
w tamtym roku, były róże klonowe, a co tej jesieni...

i...tak zrodził się pomysł na klonowy liść z drewna...
błagalnym wzrokiem spojrzałam na mojego M:)
i...tak urzeczywistnił się mój liść...





a potem moja Mama przyniosła kosz pełen jabłek, czerwonych jak liść klonu 
popłynęłam dalej...
...a może mój Kochany M wytnie mi jeszcze piękne jabłko...




a jakże wyciął, ale  jak to bez ogonka?
jabłko musi mieć ogonek...:)
myśl, myśl...

DIY
ROBIMY OGONEK dla Różanego JABŁKA:)


* jabłko drewniane
* gałązki jarzębiny lub innego drzewa
*nożyczki, obcinaczki do drutu
* drut jak najgrubszy, 
*patyk do nakręcania drutu
*klej na gorąco
*tasiemka kolorowa







...i co Wy na to?
czyż nie śliczny ten patykowy ogonek:)?

na koniec wszystkie jabłka trafiły do koszyka...




...i razem z liśćmi klonu zdobią moją Pracownię...




jeszcze na sam koniec, pochwalę się Wam jakie podarunki przyszły na Różaną Ławeczkę...


od Ani z http://adhome-rekodzielo.blogspot.com/


i Paulinki z http://zielenie.blogspot.com/

DZIĘKUJĘ WAM DZIEWCZYNY!!!
wszystkie rzeczy jakie otrzymałam od Was zdobią moją  Różaną Pracownię...
a teraz już zupełnie na koniec
chciałabym przywitać Nowe Duszyczki, które przysiadły na Różanej Ławeczce...
WITAJCIE!!!

oto kosz pełen drewnianych jabłek dla Wszystkich Różanych Duszyczek:)


Buziaki:)

47 komentarzy:

  1. cudny pomysł :) a wykonanie -- mistrzostwo!!
    i prezenty śliczne :)

    pięknie Ci się na Różanej wiedzie... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ewelinko:) takie niby nic, a jak cieszy:)
      Buziaki:)

      Usuń
  2. Pięknie to wymyśliłaś:)
    Pozdrowienia dla Ciebie artystyczna duszo!
    Dziękuję też za odwiedziny u mnie i wszystkie miłe słowa:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Agatko...tak jak napisałam, masz we mnie bratnią Duszę i już...:)
      Buziaki:)

      Usuń
  3. Mówisz i masz:) Jak dobrze masz ze swoim M. Takie cuda Ci podrzuca....Świetny pomysł na jesienną nie tylko chandrę.....I mnie dopadła niemoc czyli choróbstwo.Ale z podziwem oglądam Twoje dzieła. A prenzenciki teź superaśne:) Buziaki:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj Biedulko, kuruj się , kuruj...
      Powiem Tobie, że mój M bardzo się wkręcił...chyba to też kocha, ale Wiesz jak to jest, męskie ego ha ha ha ...
      Masz rację Dziewczyny bardzo się napracowały i przy okazji zrobiły mi niemałą niespodziankę:)
      Buziaki:)

      Usuń
  4. Pomysłowe i urocze , świetna dekoracja, a upominki super pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj dziękuję...Masz rację to urocza dekoracja na ten czas i w wyjątkowo żywych kolorach, choć lekko przydymionych woskiem...
      Buziaki:)

      Usuń
  5. Oj tak..praca i pozytywne myśli to jak słońce na zachmurzonym niebie. Twoje dzieła są śliczne i dopracowane. liść przepiękne wykonany, a jabłko jak prawdziwe.
    i tam było jeszcze coś co mnie zaciekawiło.. Coś nutowego...
    :))))
    Pozdrawiam Cię ciepło;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ty to Jesteś...to moje kolejne eksperymenty na meblach, ale o tym w następnych postach...
      Buziaki:)

      Usuń
  6. Ach Aga, Ty to masz rewelacyjne pomysły!!!!
    liść klonu mnie zauroczył ♥
    Miłego dnia☺

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda, że dopracowany:) ale to już zasługa mojego M...On sam chyba nie wie jeszcze jaki potencjał w Nim drzemie, ale ja Mu na pewno w tym pomogę ha ha ha ...
      Buziaki:)

      Usuń
  7. mnie dzisiaj właśnie taka chandra dopadła, super pomysł z tymi jabłkami, pozdrawiam cieplutko:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie daj się jej...zrób coś miłego dla siebie...
      buziaki :)

      Usuń
  8. Kreatywna osóbko! Jesień u ciebie będzie pachniała drewnianym jabłkiem:) Wszystko pomysłowe, z nutką nostalgii, jak zawsze ładne. Cieszę się, że spodobał się prezent. Lecę moje drzwi skończyć bo też coś trzeba pokazać. Pozdówka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O to już czekam na Twoje obrazki...jestem ciekawa jaki będą miały kolor...a za prezent jeszcze raz dziękuję :) BUZIAKI :)

      Usuń
  9. Przepiękne te liście klonu,no i jabłuszka także, zdolny ten Twój M, nieżle obraca wyżynarką. Dekoracja jesienna przepiękna:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Super jabłuszka i listki...wspaniała i klimatyczna ozdoba :) Masz fajnego M ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Aniu na Różanej Ławeczce :)
      dziękuję za miłe słowa. ..
      buziaki :)

      Usuń
  11. No i taki efekt pozostaje jak kobieta się nudzi:)))))Nudź się częściej:))pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) Witaj na Różanej Ławeczce :) rzadko się nudzę, ale i nuda u mnie nigdy się nie nudzi ha ha ha...
      buziaki :)

      Usuń
  12. Mi już przeszła chandra od samego patrzenia:-) a proces inspirowania?? genialny po prostu!!! buziaki!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj dziękuję tak chciałam coś od siebie dodać, żeby nie bylo:)
      Jak widzisz chandra to bardzo inspirujący moment na Różanej, więc może i u Ciebie coś ona zmaluje:)
      BUZIAKI :)

      Usuń
  13. No nie.Nie wierzę. Powalają mnie Twoje pomysły!:) Piękne. Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tam, oj tam...małe rozładowanie energii twórczej. ..
      buziaki :)

      Usuń
  14. Wyszło super...twój mąż tam jak mój realizuje wszystkie Twoje marzenia ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, staramy się tworzyć zgrany team i tak już 15 rok leci:)
      BUZIAKI :)

      Usuń
  15. Nie, no w takim towarzystwie, to żadna chandra nie jest straszna!:) Cudnie, jak zawsze u Ciebie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację Kochana...na Różanej nie może być mowy o chandrze, bo czasu na nią najzwyczajniej brak:)
      BUZIAKI :)

      Usuń
  16. Piękne te jabłuszka i liście, ale Mąż jest niezły, skoro tak wspaniale współpracuje z Tobą :)) serdeczności :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Aniu na Różanej Ławeczce :)
      masz rację jakoś dajemy sobie razem radę, choć nie raz wióry leca:)
      BUZIAKI :)

      Usuń
  17. Świetne te drewniane jabłuszka i tchną optymizmem:)
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, masz rację, bo jesienią dużo tego optymizmu potrzeba:)
      BUZIAKI :)

      Usuń
  18. Oj tak bo na jesienną chandrę najlepsze jest rękodzieło....Jabłuszka Twe są wspaniałe i nawet możesz je wykorzystać do dekoracji/aranżacji świątecznych:)Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście Kochana...koniecznie, a święta juz za pasem, nawet nie obejrzymy się ,a na blogach ruszy iście bożonarodzeniowy ruch...
      buziaki :)

      Usuń
  19. ojej nie wytrzymam takie piękności fajowego masz męża tyle cudów ci z drzewa zrobił a najbardziej ten liścmi się poda - mój to często robi się głuchy jak o coś skomplikowanego poproszę., o albo udaje chorego - buziaki ślę Marii

    OdpowiedzUsuń
  20. Zgrany i zdolny z was duet :) Liść klonowy wgląda jak prawdziwy. Koszyk pełen jabłuszek prezentuje się wspaniale. Urzekły mnie zwłaszcza ogonki, fajny miałaś na nie pomysł. Gratuluję prezentów do pracowni od dziewczyn :) Pozdrawiam Cię cieplutko Agnieszko :))

    OdpowiedzUsuń
  21. szkoda że mój małżonek niema daru do takich drewnianych wycinanek :):) jabłuszka świetne!! fajnie się prezentują w całośći i fajną ozdobą są!! pracownia Twoja widzę nabiera coraz bardziej "wyglądu",
    kobiecośći" i takiego "twojego miejsca"- super!!!
    Pozdrawiam serdecznie, Aneta

    OdpowiedzUsuń
  22. Pozazdroszczę takiego zdolnego męża :) chociaż mój ni potrafi takich cudeniek wycinać to często służy mi pomocą i dobrą radą ;)
    Całość pięknie się prezentuje!!!! Pozdrawiam - Edyta...

    OdpowiedzUsuń
  23. super pomysł na jesienną, trwałą dekorację :) liść klonu jak żywy a jabłuszka pięknie uzupełnione drewnianym ogonkiem :) zazdroszczę takiego wspaniałego i zdolnego męża!

    pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  24. No i proszę, aż się pochorowałam! Muszę mieć chociaż jeden taki liść i jabłko! Zaraz rano lecę po wyrzynarkę.
    Kapitalny pomysł! Mój mąż też będzie musiał wycinać, nie ma wyjścia!:)
    Fajna paczuszka od Paulinki. Gratuluję.:)

    OdpowiedzUsuń
  25. cudne owoce jesieni
    Gratuluję prezentów śliczności dostałaś

    pozdarwiam

    OdpowiedzUsuń
  26. śliczne te jabłuszka i liście, w sumie to racja miłe zajęcie idealne na jesienną chandrę ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Zdolnego masz tego M :) Precyzyjnie wyciął ten liść. Podziela Twoją pasję, czy dla świętego spokoju Ci pomaga :)

    OdpowiedzUsuń