My maleńcy na ziem
chłodu mgłą otuleni
jak płomyki,szarudze na złość
kiedy dom z naszych dłoni
ciepłe słowa ochroni
by nam serca nie zmarzły na kość
Aż nam niebo odpowie
że świat stanął na głowie
gdy nam nowy zaczyna się wiek
Oszaleli anieli, cali w bieli od chmur
gdy na ziemie spłynęli, niby śnieg białych piór
i jak ziemia szeroka, wszędzie nowa epoka
oszaleli anieli, anieli
jak to jest, im mniej myślisz tym więcej kotłuje się w tej głowie:)
plany, planiki, może tak, a może lepiej będzie tak...:)
czas ucieka, a ja wciąż w lesie...
dziś będzie o Anielicach ...
wszystkie są wycięte przez mojego M, który wykazuje wielką miłość do
moich projektów ha ha ha ...
śmieję się, bo czasami brak mu cierpliwości...
a może tak, a może lepiej będzie tak...brak mojego
zdecydowania, chyba wyprowadziłby każdego z siebie:)
ja kocham sęki, mój M lubi gładkości,
ja wolę, by drewno żyło, mój M próbuje je ogładzić...
i tak wygląda nasza praca zespołowa, ale i tak się kochamy :)
kawał dechy, wycięte z niej skrzydła, potem głowa i efekt gotowy,
każda deska po przemalowaniu jest przetarta, aż do bólu...
mój Anioł wisi nad drzwiami wejściowymi i wita moich Gości...
kolejna Anielica to moja faworyta...
szarości i srebro, pięknie komponują się z anielską bielą...
pomyślałam również o Aniele Stróżu, który chroniłby nasz dom...
stąd Anioł z często spotykanym na Różanej cytatem...
nazwałam go Aniołem-lampionem
Anioł ma wielkie stopy, więc potrafi stać, ma również zawieszkę, by zawisnąć...
stabilna stopa utrzyma mały ogarek, by wieczorem przyświecał nam napis...
pomyślałam również o naszych pociechach...
każde Dziecię powinno mieć własnego Anioła Stróża...
oto Anielica dla Zosi...
to już w ramach prezentu na zbliżające się Święta:)
ponieważ dzisiaj tyle o Aniołach, to
pokażę Wam
niespodziankę, którą wyciął mój M jeszcze latem...
tak, tak latem...wiele jest takich prac, których nie zdążyłam Wam pokazać...
dzisiaj jednak poprawiam się i oto jest Różana Panienka:)
historia Jej jest krótka...
Wiecie, że nie potrafię szyć...no cóż tildy nie dla mnie, ale
czyż nie można stworzyć istoty do niej podobnej:)
tak świat ujrzała Różana Panienka (pamiętacie bajkę o Makowej Panience:))
każda taka lala może mieć własne imię...
a, że Panienka ma małe skrzydełka to zaliczam ją również do Anielic
moim nowym patentem na "gołe" głowy Anielic są przeplatane chałki, ulubiona fryzura
moich dziecięcych lat ha ha ha ...
pamiętam takie zdjęcie z moje Komunii Świętej:):):)
A tak zupełnie na koniec...
DZIĘKUJĘ za komentarze, za nowych obserwatorów i za to, że Jesteście...:)
ponieważ wzmożony ruch przed świętami, więc i Różana Ławeczka też będzie częściej...
mam nadzieję, że się Wam nie przejem ha ha ha ...
Buziaki:)
Aga z Różanej...
uwielbiam Anioły a Ty masz ich mnogość , fajny pomysł z tym na swieczuszkę
OdpowiedzUsuńa wdrewniana tilka urzekla mnie pięknie u Ciebie rózana ławeczko
Anioła powinien mieć kazdy :)
ps. tez wolę z "niedoskonałosciami "
Och dziękuję;) Masz rację każdy powinien mieć swojego Anioła Stróża, który chroniłyby nas przed zawiścią ludzką. ..
Usuńbuziaki :)
strasznie podobają mi się Twoje anioły:)))
OdpowiedzUsuńDziękuję Gosiu :)
UsuńBUZIAKI :)
Bardzo fajne te twoje anioły, bardzo bardzo :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńŚliczne anioły!!!
OdpowiedzUsuńTo i tak masz szczęście,ze twój mąż takie cudeńka wycina! Mojemu to ciężko nawet dziurkę wywiercić żebym mogła sobie powiesić typografię ;p
Pozdrawiam!
Ha ha ha powiem Tobie, że nie było lekko na początku:) ale gdy poczuł, że sprawia i jemu to przyjemność tak pozostał. ..
UsuńBuziaki :)
Ta letnia Anieliczka jest śliczna.Dobrze że z tej Waszej miłości i pracy wychodzą takie piękne rzeczy. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTakie to nasze dzierganie:) jak te dwa swistaki:)
UsuńBUZIAKI :)
ANielica jest cudna ! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńBardzo fajne te Twoje anioły:))każdy ma swój klimat:))
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo i pozdrawiam:)
UsuńZdolniachy:) Piękny duet tworzycie. Wychodzą spod Waszych rak cuda, cudeńka! Aguś jestem normalnie dumna z Ciebie jak nie wiem co:) Buziaki!
OdpowiedzUsuńOj dziękuję Aneczko:)
UsuńTakie tam wycinanie:)
BUZIAKI :)
uh, wracam do żywych:) Śliczne te anielskie skrzydełka! Chyba muszę mojego poprosić o wycięcie podobnych gdyż będą idealne nad drzwi w sypialni. Tilda z różanej równie słodka! Pozdrawiam Cię gorąco i nieśmiało na candy zapraszam
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że wszystko poszło po Twojej myśli...napisz, czy mam już gratulacje składać:)
UsuńDziękuję Za DOBRE słowo; )a na candy już dotarlam:)
BUZIAKI :)
Piękne są Twoje anioły :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
Usuńzachwycona jestem Aniołami , Anielicami i Twym talentem :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, milo mi słyszeć:)
UsuńBUZIAKI :)
Wszystkie prace są piękne ale ta pierwsza anieliczka skradła me serce :) buziaki
OdpowiedzUsuńCieszę się i dziękuję:)
UsuńJa też kocham Anioły, ale takich Twoich brak...a są cudne....:)))
OdpowiedzUsuńDziękuję:) i pozdrawiam:)
UsuńAga kochana, wszystko FANTASTYCZNE! Jak ja uwielbiam te Twoje przecierki.:)
OdpowiedzUsuńI te anioły takie proste i tak CUDNE w tej swojej prostocie,,,:)
Coś mi się wydaje, ze Twój mąż z moim to mieliby o czym pogadać, a nawet kogo obgadać.:) BUZIAKI.:)
Ha ha ha dobre:) cieszę się, że przypadły Ci do gustu te moje Anielice:)
UsuńBUZIAKI :)
Piękny anielski duet tworzycie, to i prace piękne... gdzie miłość wzajemna i dobroć...Urzekła mnie Różana Panienka jest śliczna:) pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńMasz rację, jesteśmy dla siebie stworzeni:)
UsuńBUZIAKI :)
Aguś wszystkie anioły są świetne. naturalne, drewniane, takie obecnie mi się najbardziej podobają. Jesteście z mężem fantastycznym artystycznym duetem. Pozdrawiam cieplutko :))
OdpowiedzUsuń...i tak sobie te sreberka zawijamy:)
UsuńDziękuję za dobre słowo :)
BUZIAKI :)
Ależ aniołowo u Ciebie!!!! Fantastyczne anioły, ja je wprost uwielbiam! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa również:)
UsuńBUZIAKI :)
Aniołki są cudne, niby proste w formie, a takie wymowne, te pierwsze to nowości ale jakże udane i super pomyslane. Ale przecieracie razem to drewno!!, to wspaniale,że tak sie uzupełniacie pomimo niewielu różnic, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPrzecieramy, wycinamy potem troszeczkę się przekomarzamy, ale zawsze wychodzą jakieś dobroci:)
UsuńBUZIAKI :)
Wspaniałe, proste w formie ale baardzo efektowne i inne niż wszystkie. Zdolna Żona i Zdolny Mąż :)
OdpowiedzUsuńKocham prostotę...czasami wiele nie trzeba...
UsuńBuziaki :)
Super pomysł na aniołki!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Cię cieplutko:)
DZIĘKUJĘ Kochana :)
UsuńBUZIAKI :)
chwal Kochana męża ile wlezie :) bo takie cudne anioły Ci powycinał!! super!!! a ten "ala tildowy"- rewelacyjny!!! masz świetne pomysły i oby wena twórcza nieopuszczała :)
OdpowiedzUsuńStaramy się i cały czas rozwijamy. ..
Usuńbuziaki :)
Cudowne anioły, ogromnie mi się podobają.
OdpowiedzUsuńWitaj Issa na Różanej Ławeczce :) dziękuję :)
UsuńBUZIAKI :)
urocze są te aniołki
OdpowiedzUsuńDziękuję :) i przesyłam buziaki :)
UsuńWow...ale cudeńka!!!! bardzo podobają mi się Twoje anioły♥
OdpowiedzUsuńAnielica z gwiazdą to też moja faworytka ☺
Moja też:) chociaż każdy z nich ma w sobie to coś :)
UsuńBUZIAKI :)
ależ piękne te Twoje Anielice! :) bardzo lubię anioły, moja mam je kolekcjonuje, stąd naszego domu strzeże ich ponad 200 sztuk :) myślę, że Twoje anioły zainspirowały mnie do wykonania jakiegoś aniołka dla niej :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że mogłam pomóc:) anioly to piękne istoty...
Usuńbuziaki :)
...bo takie urocze i piękne Anioły mogą stworzyć inne wspaniałe Anioły czyli Wy :)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń:) staramy się, choć coraz mniej:)
UsuńBUZIAKI :)