poniedziałek, 16 marca 2015

Warsztaty Wielkanocne z Różaną...

 
 
Witajcie:)

praca z Dziećmi nie jest łatwa i kiedy Ania, moja koleżanka, która pracuje w szkole zaproponowała mi warsztaty u siebie trochę się zdziwiłam...
  praca w pojedynkę różni się od pracy zbiorowej, ale co tam raz kozie śmierć, no chyba nie polegnę...
więc z duszą na ramieniu wyruszyłam w środę na warsztaty świąteczne do
Szkoły Podstawowej w Słaboszewie...
to niewielka, wiejska szkoła, niedaleko mojego miasta...w klasie po kilkoro Dzieci, każdy nauczyciel zna po imieniu każde Dziecko, nie ma anonimowych osób, zupełnie inaczej niż w szkole Jagi...czuć opiekę roztoczoną nad nimi...bardzo mnie to ujęło, miła rodzinna atmosfera...
warsztaty w Słaboszewie były moimi pierwszymi oficjalnymi warsztatami i tak mi się spodobały, że mam nadzieję, nie będą to ostatnie:)
 
 
 
temat warsztatów:
Moje ozdoby Wielkanocne wykonane metodą decoupage...
 
 na drewniakach Różanej, Dzieciaki próbowały swych sił, ozdabiając je
metoda decoupage...




 
Dzieci były bardzo zorganizowane, a przede wszystkim nie miały problemu z dzieleniem się
ozdobami, które przyniosły ze sobą...

 
wyrywały małe elementy z serwetek i bardzo starannie przyklejały je na drewniakach...
 
 
tworząc piękne świąteczne kolaże...
 
 

 
w skupieniu pracowały ponad dwie godziny, robiąc małe przerwy, choć nie chętnie:)













 
wszystkie prace kiedy już wyschły, polakierowaliśmy, a na koniec
Dzieci ozdobiły je kolorowymi tasiemkami i koralikami...

 
 
 ptaszki zawisły na gałęzi, a kurki i zające stanęły obok jaj...
będą wystawione w Niedzielę Palmową w tutejszym kościele, a pieniążki zarobione z kiermaszu
będą przeznaczone na DZIEŃ DZIECKA organizowany w szkole...
 
  
 na koniec wszyscy razem wysprzątaliśmy salę i
zrobiliśmy sobie pamiątkowe zdjęcie :)

 
Uwaga, a  teraz się chwalę:)

 
Bardzo chciałabym  PODZIĘKOWAĆ Ani oraz Pani Dyrektor za zaproszenie Różanej na warsztaty, a Dzieciom za miłe przyjęcie i pracę z nimi, która była dla mnie wielką przyjemnością...:)
 
*** 
 
niezmiernie miło mi czytać Wasze komentarze pod moim ostatnim postem...
 tak już jest, że musimy mieć grubą skórę, by robić swoje i mieć z tego samozadowolenie...
DZIĘKUJĘ:)

Jesteście WIELKIE!!!


buziaki:)
Aga z Różanej

43 komentarze:

  1. Praca z dziećmi to prawdziwe wyzwanie, ale jak widzę, poradziłaś sobie świetnie!!! Piekne ozdoby wykonały dzieciaczki!! Co oczywiście nie dziwi, biorąc pod uwagę, że za nauczyciela miały prawdziwą Mistrzynię!! Uściski Aguś!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, ale słowa Madziu trochę przesadzone:) cierpliwość nie jest moją dobrą stroną, więc bardzo się martwiłam, czy podołam, jednak Dzieciaki tak były zorganizowane, że aż dziw brał:) Koleżanka twierdzi, że to za sprawą małych klas, ponieważ mała ilość Dzieci ułatwia dostęp do każdego z nich i przez to One są takie wyciszone i zorganizowane...uwierz mi byłam już na kilku warsztatach szkolnych i te były najlepsze!!!
      Buziaki:)

      Usuń
  2. Super sprawa! Sama bym z chęcią poszła na takie warsztaty :)
    Miłego dnia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To zapraszam na Różaną:) a tak na serio szkoda, że Jesteśmy tak rozproszone, bo każda z nas mogłaby się podzielić własną wiedzą...
      Buziaki:)

      Usuń
  3. Super muszą być takie warsztaty...sama chętnie wzięła bym w czymś takim udział :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) może kiedyś i ja pomyślę o własnych warsztatach w Różanej pracowni...
      Buziaki:)

      Usuń
  4. Super...to musiało być dla Ciebie niezłe przeżycie...przyznam szczerze, że chyba by się bała ;-). Podziwiam ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj Oleńko i ja się bałam, ale raz kozie śmierć, pomyślałam i opłaciło się sama radość i naładowanie energii...
      Buziaki:)

      Usuń
  5. świetne warsztaty, piękne prace powstały, pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kochana:) jakoś poszło, a wspomnienia bezcenne...
      Buziaki:)

      Usuń
  6. Agnieszko świetny początek dla Twojej kariery, mysle, że powinnas prowadzić takie różnorodne warsztaty równiez w ośrodkach kultury np. gminnych, za co otrzymałabys jeszcze niezłe honorarium... polecam rozejrzyj się i powodzenia:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj Beatko przy moim złym zorganizowaniu, padłabym na twarz, już teraz nie mam czasu na dom , a przede wszystkim dla mojej Jagi...bardzo nad tym ubolewam...co prawda kradnę kilka chwil, ale nie zawsze mogę i to czasami boli...jestem taka rozdarta, bo wtedy wiem, że nic nie robię tak na 100%...uczę się cały czas i szukam pomysłu na oddzielenie pracy od domu, chociaż kiedy ma się pracę w domu, to nie za bardzo to wychodzi...
      Buziaki)

      Usuń
    2. Jednym słowem jesteś bardzo zapracowana, to i pewnie efekty są pod kazdym względem, a Twoja nastolatka to juz chyba patrzy żeby być jak najwięcej sama więc sie nie zadręczaj :))....pozdrawiam

      Usuń
    3. Dziękuję Beatko:) Ty Wiesz jak me serce pokrzepić:)
      Buziaki:)

      Usuń
  7. Chylę czoła:) Wiem, jak smakuje praca z dziećmi;) Cudowne prace stworzyliście! To kiedy następne warsztaty?;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj Kochana może w niedalekiej przyszłości...na razie pracuję nad świętami, potem Komunie i już nowe zamówienia, a potem jak bogi dadzą może jakieś krótkie wakacje, kot to wie?:)
      Buziaki:)

      Usuń
  8. Super sprawa takie warsztaty!!! Dzieci mogą się kreatywnie bawić, rozwijać , uczyć czegoś nowego!! Szkoda,że podobnych inicjatyw jest mało, a często brak jakiegokolwiek zainteresowania takimi warsztatami ze strony samego grona nauczycielskiego, derekcji czy rodziców w wielu szkołach....Dzieciaki widać,że zadowolone i z zaangażowaniem pracowały :) Praca świetne jak na początki "zabawy" z deco im powstały :)
    Pozdrawia
    Aneta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiem Ci Anetko, że pracowały jak mróweczki, a i grono pedagogiczne, było zainteresowane...masz rację nie zawsze się chce...przyszły takie czasy, że wszystkim wszystko kojarzy się z pieniążkami...a przecież wystarczy zwykła wydmuszka i kilka koralików...no i pomysł!!!
      ja DZIĘKUJĘ Ani za zaproszenie i wszystkim, którzy byli warsztatami zainteresowani, uśmiech należy się również Pani Dyrektor, która bardzo nas wspomagała...dobrzy ludzie tam są i jeszcze Im się chce!!!!
      Buziaki:)

      Usuń
  9. Fajnie tak z dzieciaczkami potworzyć, mistrzuniu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) oj fajnie, a jeszcze jak są tak pracowite to, aż serce rośnie:)
      Buziaki:)

      Usuń
  10. Agnieszko świetna sprawa takie warsztaty z dzieciakami :) Dobrze, że się zdecydowałaś. Dzieciaki wykonały piękne prace.
    Pozdrawiam ciepło i zapraszam Cię na moje Rocznicowe Candy !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu już byłam tylko nie wkleiłam foto, ale zaraz się poprawię:)
      Buziaki:)

      Usuń
  11. Takie warsztaty to super sprawa ;) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Praca z dzieciakami nieco starszymi....moja codzienność:) ale lubię swoją pracę.Rozumiem, że to nie ostatnie Twoje warsztaty.Piękne prace wykonane przez dzieciaki mnie nie dziwią, pod czujnym okiem profesjonalistki:) Pozdrawiam i ściskam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tam, oj tam...:) powiem Tobie, że ja nie jestem stworzona do bycia wykładowcą, to trzeba mieć w duszy, takie warsztaty od czasu do czasu są ok, bo kształcą nas samych, uczą pokory, ale ja kocham to co robię i nie zamieniłabym na nic innego w świecie:)
      Buziaki:)

      Usuń
  13. A pamiętasz, jak kiedyś rozmawiałyśmy o warsztatach i broniłaś się rekami i nogami, że to nie dla Ciebie?:) Aga masz wielką duszę kochana i do swej pasji i do dzieciaków. Widać po ich twarzach zaangażowanie i że strasznie im się to spodobało. Oby więcej takich ciekawych wyzwań. Gratuluję!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie moja zasługa...One są tak wychowane, że potrafią słuchać...uwierz mi byłam już na takich, gdzie hałas i rozgardiasz nie sprzyjał temu co robię, brak organizacji i chaos to brak sumiennej pracy...
      Buziaki:)

      Usuń
  14. Wspaniale że swoją pasją dzielisz się z innymi . Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli tylko mogę i Ktoś potrzebuje , to ja bardzo chętnie...
      Buziaki:)

      Usuń
  15. Aguś! Zazdroszczę tobie i dzieciom tak pysznej zabawy:) Rozwijasz się dziewczyno i oby tak dalej. Dzięki za fejsa:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) cała przyjemność po mojej stronie:) pamiętam jak Jaga mi założyła stronkę to był dla mnie dramat, dziś jakoś sobie radzę, a Twoja strona będzie na pewno radosna i pełna jasnych barw:) Powodzenia:)
      Buziaki:)

      Usuń
  16. Aga :) widać, że dzieciaki bawiły się świetnie! Z kreatywnej zabawy powstały same cudeńka :)
    Pozdrawiam!
    M.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak masz rację i mam nadzieję, że za pieniążki, które uzbierają będą miały super DZIEŃ DZIECKA:)
      Buziaki:)

      Usuń
  17. Takie warsztaty to super sprawa, szkoda ze nigdy nie uczestniczyłam w podobnych

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło i przyjemnie, jeśli Ktoś kocha to co robi:) najważniejsze jest podejście...
      Buziaki i dziękuję, że zajrzałaś na Różaną:)

      Usuń
  18. Widać, że to było wspaniałe spotkanie...
    Bardzo mi się u ciebie podoba... jest tak przytulnie i domowo:)
    Pozwól, że przysiądę na rózanej ławeczce na dłużej:)
    pozdrawiam wiosennie:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Witaj Natalko:) cieszę sir, że pomachasz nóżkami razem z nami Duszyczkami różanymi... czuj się proszę jak u siebie:)
    BUZIAKI :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  21. Wspaniała inicjatywa. A dzieciaki jakie zaangażowane. Dobry z Ciebie człowiek, Agusiu :-) Ściskam od serca :-)

    OdpowiedzUsuń
  22. Sporą ekipę miałaś do ogarnięcia ;-)
    Doborowe towarzystwo, ale świetnie sobie poradziłaś !
    Pozdrawiam Agnieszka

    OdpowiedzUsuń