sobota, 1 czerwca 2013

Wszystkie Dzieci Nasze Są...


Dla mojej Ukochanej Córeczki w Dniu Jej Święta, spełnienia wszystkich marzeń:)

Witam:)
Trochę się zagubiłam w akcji. DZIEŃ DZIECKA przeszedł mi koło nosa. To wszystko przez moje pracowite dni, ale już powoli się zbieram i będę na bieżąco:)
Jeszcze raz przepraszam te małe i te troche większe dzieci, bo przecież każdy z Nas to duże dziecko:)
Na przeprosiny, mam tutaj trochę drewnianych upominków dla Naszych Milusińskich:)

 Zawsze marzyłam o małym pokoiku dla lalek.  Razem z moją koleżanką Krysią jeszcze w zamierzchłych czasach, robiłyśmy  mebelki z pudełek po zapałkach. Były to czasy, gdzie (jeszcze wtedy nie wiedziałam, że moje ułomne wycinanki będą moją Pasja) trudno było kupić takie rzeczy, więc same tworzyłyśmy.
Dziś żałuję, że Jaga nie odziedziczyła po mnie tych zainteresowań. Ona obraca się w życiu wirtualnym. Tworzy domy w THE SIMS. Powiem Wam, że nawet jej nie źle idzie.
Ale  gdzie papier i nożyczki?
Tak więc chociaż spóźniłam się - to zrobiłam prezent tym, które pamiętają te czasy:)







Pudełka na małe "przydaśki" dla dziewczynki i chłopca:)


Sowa jest moim nowym nabytkiem:)  Sama ją malowałam.




Tryptyk dla chłopca koniecznie w AUTA:)





 ... i KOTY na płoty dla pewnej Dziewczynki:)





Fajnie, ze mogłam zrobić coś, co sprawia przyjemność innym. Kolejny raz poczułam się jak dziecko:)
Pozdrawiam!


PS. cdn.




2 komentarze:

  1. ... te czasy naszego dzieciństwa,... pamiętam też robiłam mebelki z pudełek po zapałkach

    OdpowiedzUsuń
  2. ... te czasy naszego dzieciństwa,... pamiętam też robiłam mebelki z pudełek po zapałkach

    OdpowiedzUsuń